Pomyślałam sobie, że pokażę Wam dwie fotki w luźnym nawiązaniu do losów opisanej narzeczonej. Charakterystyczne nakrycia głowy - nieodzowny element tradycji - na manekinach zwisają w tak zabawny sposób, że nie mogę odmówić sobie i Wam tej odrobiny radości.
Drogie potencjalne narzeczone! Wybierajcie!
O matko, jakie strojne! Oszałamiająca liczba falbanek. Żałuję, że się trochę spóżniłam...
OdpowiedzUsuń